W tym tygodniu wyróżniłam projekt, którego celem jest wspieranie firm z obszaru badań klinicznych, zapewniając im nowoczesne oprogramowanie do zarządzania informacją.
Jak mówi współzałożycielka projektu, Sabina Żołędowska – pomysł na stworzenie systemu eCRF finECRF wynikał z realnej potrzeby rynku. Sabina jest właścicielką firmy Science Implementation, specjalizująca się w badaniach klinicznych, w której wielokrotnie doświadczyła trudności związanych ze skalowaniem biznesu oraz brakiem efektywnych narzędzi wspierających zarządzanie informacjami w badaniach. Istniejące na rynku rozwiązania były kosztowne i skomplikowane w wdrożeniu.
Dzięki zaproszeniu do współpracy Łukasza Szemiako z firmy Rewinit, posiadającej bogate doświadczenie w obszarze IT i rozwiązań spełniających standardy medyczne powstało finECFR.
Powiew świeżości w branży
FinCRF wyróżnia się spośród innych rozwiązań, zarówno tych oferowanych przez korporacje IT, jak i startupy. Duże firmy często są ograniczone brakiem elastyczności w zakresie zakupu oraz długim procesem wdrożenia. Z kolei rozwiązania open source, które są tworzone przez startupy mogą być niezgodne z lokalnymi wymaganiami, politykami korporacyjnymi (które wciąż są nieufne do tego typu działań) oraz kosztowne w implementacji- wymagają często reorganizacji wielu systemów operacyjnych w jakich już pracuje firma. FinECRF, jako zamknięty system, daje użytkownikom możliwość elastycznego dostosowania funkcjonalności do ich indywidualnych potrzeb. Przewagą, na którą szczególnie zwracała uwagę Pani Sabina tworząc rozwiązanie jest zapewnienie efektu kuli śnieżnej, jeśli chodzi o automatyzację procesów. W miarę użytkowania rozwiązania, możliwe jest kreowanie coraz to nowych ścieżek, skrótów i ułatwień usprawniających procesy przetwarzania informacji pozyskanych z badań klinicznych.
Kolejne kroki
FinCRF jest obecnie w fazie pilotażowej. Planowane jest obecnie wejście na piąty poziom gotowości technologicznej oraz rozpoczęcie ekspansji na rynek komercyjny w formie modelu subskrypcyjnego. System został stworzony w języku polskim i angielskim, po to, aby mógł być implementowany w krajach Unii Europejskiej. Wyzwaniem będzie jednak dostosowanie rozwiązania do lokalnych przepisów krajów członkowskich.
Z ciekawością będę przyglądać się dalszym etapom rozwoju rozwiązania, które dotknęło skomplikowanego, ale wymagającego usprawnień obszaru badań klinicznych.
HealthTech Startup of the Week to cykl publikacji na blogu oraz moim profilu na LinkedIn w którym co środę przybliżam jeden z ciekawszych startupów lub projektów medycznych. Do zaprezentowania się szerszej publiczności zapraszane są polskie oraz międzynarodowej firmy, których działania realnie wpływają na jakość życia użytkowników, dla których zostały stworzone.
Prowadzisz ciekawy projekt z pogranicza nowych technologii i medycyny lub chcesz polecić rozwiązanie, które znasz lub stosujesz?
Zgłoś się do nas: [email protected]
AI szturmem zdobywa medycynę. Jakie możliwości otwiera to dla pacjentów?
W dobie postępu technologicznego i cyfryzacji coraz częściej mówi się, że kluczowym elementem rozwoju staje się sztuczna inteligencja (AI)....
Health Tech of the Week: Z myślą o mamach i dzieciach – 10 startupów, które chcą zrewolucjonizować opiekę medyczną
Inicjatywa Health Tech of the Week powstała, aby promować interesujące polskie i międzynarodowe rozwiązania, które mają szansę zrewolucjonizować...
Konkurencja „łapie się za głowę”, czyli o tym, co wyróżnia polskie MedTechy
Zapraszam do zapoznania się z drugą częścią rozmowy z Aleksandrem Kłóskiem z funduszu Venture Capital YouNick Mint. Tym razem ekspert podzielił się...
W trakcie poszukiwania w internecie informacji trafiłam na ten artykuł. Wielu autorom wydaje się, że mają rzetelną wiedzę na ten temat, ale tak nie jest. Stąd też moje pozytywne zaskoczenie. Muszę wyrazić uznanie za Twój trud. Koniecznie będę rekomendował to miejsce i często odwiedzał, by poczytać nowe rzeczy.