Health Tech of the Week: HearMe, czyli jak benefit pracowniczy może być indywidualny i anonimowy

Health Tech of the Week: HearMe, czyli jak benefit pracowniczy może być indywidualny i anonimowy

HearMe to platforma, której celem jest umożliwienie indywidualnych sesji ze specjalistą (psychologiem, terapeutą, psychodietetykiem, coachem) pracownikom firmy w ramach benefitu pracowniczego. O tym, co wyróżnia to rozwiązanie i dlaczego świadomi pracodawcy inwestują w narzędzia wspierające zdrowie psychiczne swoich zespołów, opowiada CEO HearMe: Kasia Gryzło

 

Skąd wziął się pomysł na stworzenie HearMe?

Nad pomysłem zaczęliśmy pracować przed pandemią. Już wtedy sytuacja w polskich firmach pod kątem zdrowia psychicznego nie wyglądała dobrze. Według raportu ADP z 2019 roku, polski pracownik był najbardziej zestresowanym w całej Unii Europejskiej. Warto też zauważyć, że Polacy niechętnie dzielą się informacjami na temat swojej kondycji psychicznej w miejscu pracy.

Czytając raporty i analizując dane, zdaliśmy sobie sprawę, że jest wiele osób, które mają problem i są z nim zupełnie sami. Na bazie tych informacji, a także własnych doświadczeń, postanowiliśmy pomóc tym osobom, tworząc dla nich rozwiązanie.

Dlaczego dobrostan pracowników powinien być ważny dla pracodawcy?

Jesteśmy przekonani, że dbałość o ogólny dobrostan pracowników nie tylko podnosi ich motywację i produktywność, ale także przekłada się na pozytywną atmosferę w miejscu pracy.

Przyjmując taki model biznesowy, dążymy do budowania kultury organizacyjnej, która uwzględnia holistyczne podejście do pracownika. Pracodawcy muszą zdawać sobie sprawę, że życie osobiste pracownika wpływa na jego pracę, a zdrowie psychiczne i emocjonalne ma kluczowe znaczenie dla efektywności zawodowej. Nasza platforma HearMe pozwala pracownikom korzystać z różnorodnych usług poprawiających ich dobrostan, zwiększając tym samym ich satysfakcję zawodową. Firma odnosząca sukcesy musi inwestować w dobrostan swojego najważniejszego kapitału – ludzi.

Co było dla Was szczególnie ważne przy tworzeniu platformy?

Według naszych badań, aby działania były efektywne, konieczne było zapewnienie pracownikom korzystającym z benefitu pracowniczego anonimowości. Spośród innych platform wyróżniamy się tym, że nasza usługa jest poufna. Nikt w organizacji nie dowie się, że konkretna osoba umawia się na sesję z terapeutą w aplikacji HearMe.

Co wyróżnia HearMe?

Na polskim rynku istnieje kilka alternatywnych rozwiązań w dziedzinie zdrowia psychicznego, jednak HearMe wyróżnia się poprzez skoncentrowanie na bezpośrednim wsparciu pracownika, oferując sesje 1:1 z terapeutami, psychologami, coachami itp.

Stawiamy na głębszą, jednostkową interakcję. Nie ograniczyliśmy się do dostarczania treści edukacyjnych czy narzędzi do samodzielnego monitorowania zdrowia psychicznego. Nasz startup przede wszystkim buduje zaufanie relacje – z pracownikami, jak i z działem HR – co stanowi istotną przewagę w dzisiejszym dynamicznym środowisku pracy.

Z jakiego sektora firmy najczęściej korzystają z Waszych usług?

Obecnie HearMe obsługuje różnorodne grupy klientów, począwszy od przedsiębiorstw z sektora IT i firm rekrutacyjnych, aż po branże finansową czy produkcyjną. Zaczynaliśmy w środowisku IT, bo stąd też sami się wywodzimy, a dynamiczny rozwój platformy pozwolił na rozszerzenie usług także na firmy z innych branż.

Jakie są Wasze dalsze plany rozwojowe?

Przede wszystkim chcemy zwiększyć ekspansję zagraniczną. Już teraz (jako Emplomind) działamy dla klientów z Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i innych krajów europejskich. Nasza zdolność do obsługi międzynarodowej wynika z obecności specjalistów mówiących w kilku językach, co pozwala nam efektywnie działać na skalę globalną i dostarczać nasze usługi klientom z różnych regionów świata. Zależy nam na tym, aby HearMe był dostępny dla jak najszerszej grupy pracowników na całym świecie.

Dodatkowo, intensyfikujemy działania mające na celu zwiększenie świadomości o znaczeniu zdrowia psychicznego. Chcemy angażować się w inicjatywy społeczne i edukacyjne, aby podnosić świadomość na temat ważności dbania o zdrowie psychiczne zarówno w miejscu pracy, jak i poza nią.

Zapraszam do dalszego śledzenia „Health Tech of the Week”, gdzie będziemy eksplorować innowacje i rozwiązania, które nieustannie przekształcają świat medycyny i opieki zdrowotnej, kreując nowe możliwości leczenia i poprawiając jakość życia pacjentów na całym świecie.

Jeśli prowadzisz innowacyjny projekt z zakresu nowych technologii i medycyny lub chcesz polecić ciekawe rozwiązanie, zgłoś się do nas pod adresem: [email protected].

Technologia w służbie medycyny

Technologia w służbie medycyny

Innowacyjne startupy medyczne z Polski i zza granicy zasługują na pokazanie światu. Rozpoczynam nową inicjatywę –  Health Tech Startup of the Week, która zapozna Was z najciekawszymi projektami.

 

 

Technologia dla zdrowia: innowacyjne projekty, które zmieniają życie

Nowinki technologiczne, aplikacje oraz projekty IT mają ułatwiać nasze życie. Czasami chodzi o oszczędność czasu, zabezpieczenie danych, dostęp do edukacji czy nową jakość rozrywki. Choć wszystkie te obszary są dla nas ważne, nie moglibyśmy się nimi w pełni cieszyć, gdyby brakowało nam… zdrowia. Kiedy medycyna łączy się z nowymi technologiami otrzymujemy projekty, które faktycznie zmieniają życie użytkowników. Mogą to być działania obejmujące wiele kategorii: od skomplikowanych urządzeń medycznych, takich jak mikro kamery endoskopowe, czujniki wykrywające zmiany rytmu serca lub badające jakość snu, po aplikacje mobilne i platformy, których zadaniem jest poprawa samopoczucia, wyciszenie i relaksacja.

Health Tech

Health Tech Startup of the Week

Chcąc docenić najbardziej innowacyjne firmy i projekty medyczne powołałam nową inicjatywę, która ma na celu promowanie rozwiązań technologicznych działających na rzecz zdrowia. 

Health Tech Startup of the Week to nowy cykl publikacji na blogu oraz moim profilu na LinkedIn, w którym co tydzień będę prezentować i przybliżać jeden z ciekawszych startupów lub projektów medycznych. Do zaprezentowania się szerszej publiczności zapraszane są polskie oraz międzynarodowe firmy, których działania realnie wpływają na jakość życia użytkowników, dla których zostały stworzone.

Już na początku grudnia opublikujemy case study dotyczące pierwszego startupu!

 Health Tech

Prowadzisz ciekawy projekt z pogranicza nowych technologii i medycyny lub chcesz polecić rozwiązanie, które znasz lub stosujesz?
Zgłoś się do nas: [email protected]

Jak powstał raport Strong Women in IT 2023?

Jak powstał raport Strong Women in IT 2023?

W ostatnim czasie włożyłam wiele wysiłku w stworzenie raportu Strong Women in IT 2023 – global edition, którego premiera miała miejsce we wrześniu. Dziś chciałabym podzielić się z Wami kilkoma spostrzeżeniami związanymi z tegoroczną rekrutacją i tworzeniem tego wyjątkowego badania.

Tegoroczna edycja jest trzecim raportem z serii „Strong Women in IT” (piątym, licząc wszystkie raporty tematyczne w ramach inicjatywy). Jego celem jest przedstawienie przedsiębiorczych liderek, które inspirują inne kobiety do osiągania celów zawodowych. Zależy nam na rozwijaniu społeczności inspirujących kobiet ze świata IT oraz inicjowaniu globalnej komunikacji wspierającej kobiety w ich dalszym rozwoju.

W tym roku nasz raport koncentruje się na kilku kluczowych obszarach:

  • Zawodowe i osobiste doświadczenia liderek
  • Wyzwania stojące przed liderkami w obecnej sytuacji rynkowej
  • Przeciążenie technologią – czy kobiety w firmach IT doświadczają „zmęczenia technologią”?
  • Najważniejsze trendy w branży IT

Jakie są etapy tworzenia raportu?

1. Przygotowanie merytoryczne, opracowanie pytań i koncepcji
2. Opracowanie strategii komunikacji rekrutacyjnej
3. Ustalenie warunków współpracy partnerskiej
4. Kwestie techniczne – projekt ankiety i wdrożenie systemu
5. Rekrutacja i promocja raportów
6. Stały kontakt z kandydatkami
7. Zbieranie materiałów i potwierdzanie odpowiedzi kandydatek
8. Przygotowanie danych statystycznych do raportu
9. Projektowanie raportu
10. Przygotowanie komunikacji na potrzeby uruchomienia raportu
11. Organizacja wydarzenia premierowego i rozpoczęcie rekrutacji
12. Działania PR

Wyniki raportu Strong Women in IT 2023

Prace nad raportem trwały 7 miesięcy! Efektem tych działań było stworzenie raportu Strong Women in IT 2023 – global edition. Opracowanie składa się z części statystycznej, opracowanej na podstawie ponad 12 750 odpowiedzi udzielonych przez kobiety w ankietach, komentarzy eksperckich członków jury raportu oraz 251 stron poświęconych wybitnym liderkom, na których znajdziemy odpowiedzi na 4 wybrane pytania.

To, co wyróżnia ten raport na tle innych opracowań, to indywidualne podejście i wnikliwa analiza odpowiedzi na pytania zamknięte i otwarte, a także pogłębione wywiady z respondentkami, które pozwalają nie tylko uzyskać dane ilościowe, ale także bliżej przyjrzeć się kobietom i poznać ich ścieżkę zawodową.

To, co nas bardzo cieszy, to duży wzrost zainteresowania wśród liderek i ich chęć dołączenia do naszej społeczności.

 

Podsumujmy tegoroczną rekrutację:

  • 372 nominacje – ponad 70% wzrost nominacji edycja do edycji
  • 251 zakwalifikowanych kandydatek – ponad 25% wzrost liczby wyróżnionych kobiet w stosunku do edycji
  • 568 liderek w globalnej społeczności SW in IT

Partnerzy

W tym roku po raz pierwszy tworzenie raportu wsparli zaangażowani partnerzy strategiczni: Billennium, BNP Paribas oraz UiPath.

Raport wsparło również wiele organizacji, których misja jest nam bliska: CIC Warsaw, Dare IT, Digital University, European Network for Women in Leadership (WIL Europe), Fundacja Geeks Like Us+, No Fluff Jobs, Fundacja Mamo Pracuj, OMGKRK, Talenti.pl – bank kobiecych talentów, WomenTech Network, Fundacja Venture Cafe Warsaw.

Wsparcie partnerów jest ważne, ponieważ można skorzystać z ich doświadczenia merytorycznego, a ich rekomendacje wzmacniają przekaz komunikacyjny i pozwalają dotrzeć do członków ich społeczności.

Kulisy powstania już znacie, dlatego zachęcam do pobrania raportu Silne Kobiety w IT 2023 – edycja globalna, który znajdziecie na naszej stronie.

Jak przygotować się do webinaru w branży nowych technologii?

Jak przygotować się do webinaru w branży nowych technologii?

Webinary mają stosunkowo krótką historię, gdyż powstały wraz z rozwojem technologii internetowej i narzędzi umożliwiających przeprowadzanie wideokonferencji. Pierwsze wideokonferencje pojawiły się już w latach 60. XX wieku, jednak ich kosztowność i trudność w użyciu powodowały, że były one wykorzystywane głównie w celach biznesowych i naukowych. Dopiero rozwój internetu i popularność platform internetowych umożliwiły przeprowadzanie webinarów w sposób łatwy i bezproblemowy.

 

Webinary zyskały na popularności w trakcie pandemii COVID-19, kiedy wiele firm i organizacji zaczęło korzystać z webinarów jako alternatywy dla tradycyjnych spotkań i konferencji. Obecnie to wciąż doskonały sposób na zdobycie nowych klientów i zwiększenie świadomości naszej marki. Jednak, aby osiągnąć sukces trzeba wiedzieć, jak przygotować się do takiego wydarzenia. O czym pamiętać planując webinar, jak zwiększyć liczbę zapisów i jak komunikować wydarzenie? W tym artykule opowiem też, jak przygotować atrakcyjny landing page, wykorzystać e-mail marketing, marketing treści oraz pozyskać ruch z własnej strony WWW.

Przygotuj atrakcyjny landing page dla webinaru

Landing Page to strona rejestracji na webinar. Ma ona jeden cel – przekonać odwiedzających do zapisania się na szkolenie. Kluczem do sukcesu jest właściwa optymalizacja treści. Pamiętaj, aby w tekstach zawrzeć szczegóły dotyczące konferencji i prowadzących, datę i godzinę wydarzenia oraz formularz rejestracyjny. Jeśli nie organizujesz darmowego webinarium, to umieść w witrynie również bramkę płatności za bilet.

Wyślij e-mail do potencjalnych klientów

Według statystyk najlepszy czas na promocję strony rejestracji to 8 dni przed webinarem – właśnie wtedy na wydarzenie zapisuje się nawet 54% uczestników. Do reklamy internetowej możesz wykorzystać e-mail marketing. To nie przypadek, że właśnie ten kanał marketingowy jest wymieniany jako jeden z pierwszych. Stanowi bowiem najlepszy sposób na promowanie szkolenia online.

Jeśli masz już bazę kontaktów, to możesz wysłać informację o organizowanym webinarium do swoich subskrybentów. W e-mailu poza informacjami o webinarze zawrzyj atrakcyjne wezwania do działania. Możesz również udostępnić video z osobistym zaproszeniem, poprosić o zarekomendowanie szkolenia czy zaoferować dodatkową zachętę np. zniżkę na produkt za każdą poleconą osobę.

Aby zwiększyć skuteczność promocji, możesz zautomatyzować swoje e-maile. To sprawi, że wiadomości i przypomnienia o webinarach będą trafiać do zainteresowanych we właściwym czasie już bez Twojego udziału. Ciekawym pomysłem jest również dodanie podpisów e-mail z wezwaniem do zapisania się na kolejne szkolenie online.

E-mail

Wykorzystaj marketing treści

Chcesz wzbudzić zainteresowanie webinarem? Stwórz treści na jego temat – oczywiście z odpowiednim wyprzedzeniem. W swoich tekstach daj odbiorcom przedsmak wydarzenia. Skup się jednak przede wszystkim na zaprezentowaniu korzyści, jakie uzyska uczestnik szkolenia online. Pamiętaj przy tym, aby Twoje wpisy nie były przesycone formułkami promocyjnymi.

Wykorzystaj social media

Nie ma wątpliwości, że social media są jednym z najskuteczniejszych narzędzi promocji. Korzystaj z możliwości, jakie dają platformy takie jak LinkedIn, Facebook, Twitter czy Instagram. Wybierz platformę, która cieszy się największą popularnością w Twojej grupie docelowej. Umieszczaj tam informacje o webinarze, a także ciekawe treści z nim związane, takie jak infografiki czy filmy promocyjne. Pamiętaj o odpowiednim targetowaniu, aby dotrzeć do osób zainteresowanych Twoją ofertą.

Social media

Przygotuj ciekawą prezentację

Przygotowanie ciekawej prezentacji to klucz do sukcesu webinaru. Pamiętaj o tym, aby była ona przejrzysta, estetyczna i zawierała wartościowe treści. Zadbaj również o to, aby prowadzący mówił zrozumiałym językiem, unikał zawiłych pojęć i odpowiednio wyróżniał najważniejsze informacje.

Przygotuj się do Q&A

Często podczas webinarów organizowane są sesje pytań i odpowiedzi. Przygotuj się do nich odpowiednio, zastanów się nad najczęściej zadawanymi pytaniami i przygotuj na nie odpowiedzi. Nie zapominaj też o możliwości zadawania pytań w trakcie webinaru, odpowiednie zarządzanie nimi jest kluczowe dla sukcesu szkolenia.

Dostarcz wartość

Pamiętaj, że webinar to nie tylko narzędzie promocji Twojej firmy, ale przede wszystkim szansa na dostarczenie wartości dla uczestników. Skoncentruj się na tym, aby szkolenie było rzeczywiście wartościowe, dającym wiele informacji i pomysłów, a nie tylko reklamą Twojego produktu czy usługi. Dzięki temu uczestnicy będą mieli większą ochotę na kolejne webinary i rekomendację Twojej firmy innym.

Wartość

Podsumowanie

Przygotowanie skutecznego webinaru to nie lada wyzwanie, ale dzięki odpowiedniemu przygotowaniu, dobrze zoptymalizowanej stronie rejestracyjnej, e-mail marketingowi, wykorzystaniu marketingu treści, social media, ciekawej prezentacji, przygotowaniu na sesję pytań i odpowiedzi oraz dostarczeniu wartości uczestnikom, możesz osiągnąć sukces. Pamiętaj, że webinar to szansa na dotarcie do większej liczby klientów, zwiększenie zasięgu Twojej marki i budowanie lojalności wśród uczestników.

Źródło zdjęć: Canva.com

Jak zaangażować społeczność? Zorganizuj oline’owe wyzwania!

Jak zaangażować społeczność? Zorganizuj oline’owe wyzwania!

Budowanie społeczności wokół marki to jedno z najważniejszych zadań, jakie obecnie firma ma przed sobą. Klienci są coraz bardziej wymagający, coraz mniej zaangażowani, a przez to bardzo często – “tymczasowi”.

 

Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że lepiej utrzymać obecnego klienta niż szukać nowego. Tworzenie społeczności wokół marki nie jest ani prostym, ani szybkim rozwiązaniem. O tym, jak ją stworzyć pisałam już wcześniej tutaj oraz tutaj.

Dziś, kiedy zdecydowana większość z nas pracuje online, a wydarzenia nie mogą być organizowane w takiej skali jak kiedyś, Internet przychodzi nam z pomocą. Wizja zaangażowanej grupy osób, która śledzi naszą aktywność, która komentuje i chętnie bierze udział w naszych projektach jest bardzo kusząca i z pewnością wielu z nas o niej marzy. Poniżej przedstawiam kilka czynników, które pomogą Ci w stworzeniu podstaw do powstania takiej społeczności oraz przedstawię sposób, który mimo naszego ogólnego zmęczenia i przesycenia Internetem może okazać się pomocny.

Na początek zacznijmy od najważniejszego aspektu – co zrobić, aby zacząć budować społeczność wokół swojej marki?

 

Od czego zacząć budowę społeczności?

 

1. Zdefiniuj wspólny cel i wartości, którymi chcesz się kierować i które przyciągną inne osoby

Jesteś fanem zdrowej żywności? Idealnie! Pokaż swojej społeczności, że to jest ważny temat dla Ciebie. Przedstawiaj swoją wiedzę w tym obszarze, jak Ty na co dzień wykorzystujesz zdrowe podejście do żywienia – co jesz, jakie masz tricki i techniki by pewne rzeczy usprawnić. Pokazuj działania od zaplecza.

Twoja firma zajmuje się tworzeniem sklepów internetowych i chcecie wejść na wyższy poziom obsługi i standardów w e-commerce? Regularnie pokazujcie przykłady Waszej pracy, podpytujcie o doświadczenia innych, dzielcie się swoimi przemyśleniami.

Kilka lat temu organizowaliśmy wydarzenia pt. Wenusjanki. Cykliczne spotkania odbywały się w Krakowie, Warszawie, Wrocławiu, Trójmieście, Kielcach oraz Poznaniu. Ich głównym celem było prezentowanie ciekawych osób, pasujących do trzech obszarów: biznes; moda, zdrowie i uroda; inspiracja. Spotkania były organizowane tylko dla kobiet i za każdym razem przyciągały tłumy pań chcących poznać inne, interesujące zagadnienia związane z wymienionymi wcześniej obszarami. Rocznie w naszych wydarzeniach uczestniczyło ponad 2 500 kobiet!

 

2. Znajdź wspólne miejsce

Obecnie tym miejscem może być na przykład Instagram, Linkedin czy YouTube. To powinno być miejsce, które lubisz i gdzie jest potencjalnie dużo osób reprezentujących Twoje poglądy i wartości. Twoim zadaniem będzie zgromadzić je wokół konta i regularnie dostarczać tam odpowiednie komunikaty.

Odradzam namawianie innych na przejścia np. na Twittera jeżeli wiesz, że dane osoby wolą Instagrama. Niepotrzebnie poświęcisz na to czas i energię, a efekt może być niepewny. Nie warto wyważać otwartych drzwi, za to warto pomalować je we wzory, które lubisz.

 

3. Podejmij wspólne wyzwania

Każda społeczność ma swoje wyzwania! Jeżeli interesujesz się sportem to możliwe, że nieraz miewasz spadki w motywacji, albo wręcz przeciwnie – szukasz osób, z którymi będziesz również mógł/mogła trenować. A może chcesz podpytać o dietę lub kwestie zdrowotne, ponieważ przy wykonywaniu konkretnych ćwiczeń odczuwasz ucisk w wybranym miejscu i chcesz dowiedzieć się, czy inni mają podobnie, czy może Ty wykonujesz to ćwiczenie niepoprawnie?

Otwarte rozmawianie o blaskach i cieniach płynących z danych metod reklamy, korzystanie z wybranych platform i pokazywanie sposobów na radzenie sobie z nimi są powodem powstania społeczności.

I tutaj dochodzimy do bardzo, ale to bardzo ważnego aspektu ich budowania. Żadna społeczność nie powstaje tylko po to by wspólnie coś świętować. Ludzie od pokoleń gromadzą się, aby wspólnie się rozwijać i wspierać. Planując rozwój swojej społeczności, zadaj sobie pytania o to, jakiego rodzaju problemy wynikają z danej pracy, technologii, usługi. Z czym mogą borykać się ludzie i pokaż, jak Ty sobie z tym radzisz.

I tak oto przechodzimy do kolejnego punktu dotyczącego budowania społeczności.

 

4. Stwórz możliwość poznania się i wzajemnej identyfikacji

Im bardziej umożliwiamy innym poznanie się, porozmawianie o wzajemnych wartościach i doświadczeniach tym większa i bardziej zintegrowana będzie nasza społeczność. Nie wiemy kiedy wrócą eventy, jakie dotychczas znamy, dlatego tego rodzaju komunikację przejmują grupy na portalach społecznościowych, przestrzeń pod postami czy w trakcie otwartych webinarów.

Dodatkowo idealnie jest, kiedy osoby mogą się nazwać, zdefiniować jako członkowie grupy. Dlatego ostatni podpunkt jest tutaj równie ważny.

 

5. Używaj nazw, które pozwolą innym określić siebie jako członka społeczności

Organizując Wenusjanki tak z czasem zaczęły nazywać się nasze uczestniczki. Przyjęło się, że Wenusjanka to kobieta aktywna, chętnie ucząca się nowych rzeczy i poznająca nowe osoby. Obecnie tworzymy społeczność Strong Women in IT, czyli kobiet, które tworzą polskie i światowe technologie.

Ale wystarczy spojrzeć na inne osoby: Michał Szafrański ma Finansowych Ninja, Ewa Chodakowska ma członkinie Chodagangu, podobnie mają swój gang kobiety zgromadzone wokół Pani swojego czasu.

Tak samo jest w wielu innych aspektach naszego życia: jestem biegaczem, karateką, śpiewakiem, politykiem, przedsiębiorca. Nazywanie siebie jest ważnych aspektem wynikającym z naszego poczucia tożsamości. Zachęcam by wykorzystać tę potrzebę także i u siebie.


Online’owe wyzwania jako sposób na zaangażowanie społeczności!

 

Skoro już mamy podsumowane tego, co jest potrzebne do zbudowania społeczności wokół Twojej marki skupmy się na jednym z tych zagadnień, które ostatnio szczególnie mocno widoczne są w Internecie. Wyzwania!

Przyznam szczerze, że jestem zachwycona, jak niektóre osoby doprowadziły do poziomu mistrzowskiego tego rodzaju formę aktywowanie społeczności.
Przykład: #fighterchallenge Anny Lewandowskiej

Wyzwanie zachęcało do aktywnego trenowania. W jego trakcie odbywały się spotkania z ekspertami oraz przedstawiane były porady żywieniowe i z obszaru zdrowego stylu życia. Jak dla mnie mistrzostwo ponieważ…

… promuje aplikację sportsmenki

….pokazuje osoby, które z nią pracują. Z jednej strony nie jest to wyzwanie tylko na niej skupione, a także docenia innych

… promuje catering, który prowadzi

Korzyści biznesowych jest z pewnością jeszcze więcej. Na co warto szczególnie zwrócić uwagę to nazwa – każdy, kto mierzy się ze swoimi słabościami chce widzieć w sobie fightera, osobę, która nie poddaje się łatwo i walczy do końca. Kiedy przed nami wyzwanie zakładające zmianę naszych nawyków, stylu życia i wysiłek fizyczny nazwa może wzmocnić nasze wytrwanie do jego zakończenia.

Towarzyszyło mu stałe pokazywanie osób i ich transformacji. To bardzo motywujące widzieć, że kobieta, która dołączyła do wyzwania w jego trakcie zrzuciła 3 czy 4 kilogramy. Skoro ona mogła to i ja mogę. (To ciekawy sposób na przedstawienie punktu d) z zasad budowania społeczności – pokazujemy innych, zwykłych ludzi, którzy są z nami w tym wyzwaniu, nie jesteśmy sami).

Podobny mechanizm wykorzystuje także Ewa Chodakowska w swoim #body&mind.

animacje filmowe

Co przemawia za tworzeniem takich wyzwań? Dlaczego warto je robić?

 

1. Czynią nas lepszymi

Może to być miesięczny kurs pisania pod seo, ustawiania reklam na Facebooku czy tworzenia komunikacji pod webinary. Możesz wybrać dowolne wyzwanie i przełożyć je na ciekawe dla swojej grupy docelowej aktywności. Warunek jest jeden – powinien na koniec sprawiać, że nabędziemy jakąś nową umiejętność lub podniesiemy swoje obecne umiejętności.

 

2. Rozwijają poczucie identyfikacji z marką

Jeżeli ktoś uczy nas czegoś, daje wartość my zaczynamy takiej osobie czy też podmiotowi bardziej ufać i wierzyć w skuteczność oferowanych usług.

 

3. Wyzwania są określone w czasie

Właśnie dlatego relatywnie szybko będziesz w stanie zweryfikować ich wpływ na Twój biznes. Czy zwiększyła się liczba zleceń, zapytań czy poleceń?


Jeżeli chcesz rozwijać społeczność wokół swojej marki – napisz do mnie. Zaplanujemy działania skrojone na miarę Twoich potrzeb.

 

Fot. Unsplash oraz archiwum prywatne agencji Come Creations Group 

Animacje filmowe – dlaczego warto je robić?

Animacje filmowe – dlaczego warto je robić?

Tworzysz nowy produkt na rynku? Jest to nowość, innowacja, która będzie wymagać od Ciebie dodatkowej pracy, jak na przykład wyjaśniania możliwości, jakie daje? A może już teraz widzisz,
że to rozwiązanie potrzebuje większej edukacji grupy odbiorców, niż na początku Ci się wydawało? Mam dla Ciebie propozycję – stwórz film animowany tłumaczący funkcjonalności projektu, który stworzyłeś!

Komunikacją nowych rozwiązań technologicznych zajmuję się już ponad dwanaście lat. Jednym z największych wyzwań związanych z tworzeniem innowacyjnych produktów jest pomysł, w jaki sposób skutecznie i efektywnie opowiadać o ich możliwościach. Z jakich narzędzi korzystać by faktycznie przełożyło się to na lepsze zrozumienie technologii?

Nie jest niespodzianką, że kiedy tworzymy nowe produkty zawsze musimy nauczyć użytkowników, w jaki sposób z nich korzystać, czy też co dane rozwiązanie może zmienić w naszym codziennym prowadzeniu biznesu, życiu.

Tworząc nowe produkty już na wstępie warto założyć, że będziemy jednocześnie musieli stać się największym edukatorem tego rozwiązania. Im bardziej zrozumiałe, łatwiejsze i prostsze w obsłudze ono będzie – tym szybciej stanie się Twoim wiernym ambasadorem.

 

Siła animacji filmowych

Zainteresowanie materiałami video nieustannie wzrasta i widać to również na przykładzie naszego kraju. Z raportu “Online Video Forecasts 2019” wynika, że Polacy w 2021 roku poświęcą na konsumpcję treści video w internecie średnio 70 minut dziennie. To wciąż mniej niż szacowane statystyki światowe, w których przeciętny konsument będzie oglądał materiały video online średnio przez całe 25 dni w roku, czyli aż 100 minut dziennie! Imponujące są również prognozy finansowe. Jak wynika z przewidywań agencji mediowej Zenith (Publicis Media) wydatki na reklamy video online osiągną w 2021 roku wartość ponad 61 miliardów dolarów! 

Wykorzystanie video rośnie i nie ma co się tutaj dziwić. Żyjemy coraz szybciej i nie chcemy poświęcaj więcej czasu niż to jest konieczne na zrozumienie, jak działa dane rozwiązanie. Jednym z pomysłów na efektywną i efektowną prezentację Twojego rozwiązania może być film video w formie kreskówki.

Takie video ma kilka zalet:

  • nie musisz wynajmować aktorów i myśleć o planie filmowym (szczególnie w pandemii);
  • odwołując się do abstrakcji, wizualizacji i porównań przedstawiając swoje produkty w prostszy sposób wyjaśnisz ich funkcjonalności;
  • łatwiej przemycisz wizualizacje i kolory, które potem mogą budować skojarzenia z Twoją marką.

Czy taka animacja filmowa ma również wady? Jak najbardziej:

  • nie przedstawiasz w nich prawdziwych twarzy, tylko animowane;
  • jeśli firmie zależy na bardzo “poważnym” wizerunku, to nie będzie dobre narzędzie komunikacyjne. Może być potraktowane zbyt swobodnie.

Teraz pytanie: gdzie ja mogę wykorzystać taki film? Sam YouTube to chyba za mało?

Film często może okazać się lepszy niż prezentacja dla potencjalnego klienta. W mailu do takiej osoby wysyłasz nie tylko informacje o produkcie, ale także link do animacji. Dzięki temu klient nie musi poświęcać więcej czasu na analizowanie tego, jak działa Wasze rozwiązanie. Włącza materiał i w szybki sposób może zrozumieć, z jakim produktem do niego przychodzisz.

Co Ty zyskujesz?

W sprzedaży:
  • szansę na dużo szybsze podpisanie umowy ponieważ zdejmujesz z siebie konieczność wyjaśniania działania produktu lub usługi;
  • czas! Nie ma już dodatkowych wyjaśnień i rozmów lub są one dużo krótsze;
  • skalę – teraz możesz wysyłać takich maili o wiele więcej
Informacyjnie:
  • na swojej stronie internetowej. Internauta, który wejdzie na Twoją www szybciej będzie mógł zrozumieć gdzie trafił, co oferujesz i jak ten produkt działa w praktyce.
  • w trakcie konferencji/webinarów – prościej i efektywniej jest pokazać film, który odrywa uczestników wydarzenia od standardowego słuchania i sprawia, że dynamiczna animacja ma szansę na zwiększenie ich uwagi, a przez to zapamiętanie marki.
  • na spotkaniach z potencjalnym inwestorem – stworzony film pomaga w pełniejszym zrozumieniu firmy, jej celów i wizji.

Mam nadzieje, że choć trochę przekonałam Cię do pomyślenia o animacji w przypadku komunikacji Twojej firmy. Jeżeli jesteś zainteresowany takim materiałem – zapraszamy! Poniżej znajdziesz kilka naszych produkcji.