Wyobraź sobie kamień. Może to być marmur albo granit. Jesteś rzeźbiarzem i postanawiasz pokazać jak Michał Anioł podobno zwykł mawiać, „Widzę rzeźbę, teraz muszę tylko odrzucić to, co zbędne”
Bierzesz potrzebny sprzęt i zaczynasz. Stopniowo wraz kolejnymi uderzeniami, ujawnia się postać. Nadajesz jej coraz bardziej ludzki kształt i oto jest – postać, człowiek. Płeć w tym momencie nie jest najważniejsza.
A teraz wyobraź sobie, że ten kamień czuł. Czuł każde uderzenie, każdy szlif. Proces wyłaniania się postaci był trudny nie tylko dla samego artysty, ale i rzeźbionego. Na koniec, jako artysta możesz być zadowolony z efektu swojej pracy. Czasem niekoniecznie.
Niebawem minie 4,5 roku jak prowadzę swoją firmę i czasem czuję się jak taki artysta, choć dużo częściej jak ten kamień. Własny biznes to nie tylko realizacja projektów, tworzenie ciekawych rzeczy dla klientów. To według mnie przede wszystkim praca z samym sobą.
Prowadzenie firmy to też…
Pozyskiwanie czy też rozwijanie kolejnych umiejętności, które są kluczowe dla sukcesu prowadzenia firmy. To proces rzeźbienia naszego charakteru, testowanie wytrzymałości materiału, a także jego plastyczności.
Ja sprzed firmy i obecna ja to inne osoby. Dopiero z perspektywy czasu widzę ile pracy musiałam włożyć w to, aby stać się tym kim jestem teraz i niestety widzę jak wiele rzeczy jeszcze przede mną. Takie umiejętności jak personal branding, sprzedaż, delegowanie obowiązków czy windykacja należnych środków to coś z czym nie każdy się rodzi. Umiejętność reakcji na to co wydarza się każdego dnia, też jest czymś co rozwija się z czasem i jest efektem prowadzenia firmy.
Im bardziej materiał z którego jesteśmy stworzeni jest elastyczniejszy, podatniejszy na zmiany i dopasowujący się do otoczenia tym lepiej. Ponieważ każda zmiana mimo wszystko boli.
Nie wierz w to, że prowadzenie firmy to tylko biznes plan, który musisz zrealizować. Przede wszystkim zacznij od siebie. Brzmię tutaj troszkę jak coache, których tak bardzo nie lubię, ale tym wypadku to akurat prawda.
Nastaw się, że praca nie zawsze będzie łatwa. Ty nie od razu nauczysz się nowych rzeczy i trzeba będzie nieraz poprawiać swoją pracę, modyfikować bo jednak rzeźbienie nie idzie tak szybko, tak sprawnie jak myślałeś. Nastaw się też, że nie wiesz jak na Ciebie wpłynie prowadzenie firmy, jak bardzo się zmienisz i w którym kierunku.
Zaczynam rozumieć, choć nie zawsze pochwalam, komentarze typu „własny biznes go zmienił”, „teraz jest jakaś inna”. To naturalne i lepiej się na to przygotuj. Własna firma Cię wyrzeźbi. Zhardziejesz i coraz mniej rzeczy będzie Cię wzruszać. Uodpornisz się, ale nie będzie to najprostsze. Na pewno nie najłatwiejsze i nie zawsze najprzyjemniejsze.
Ważne byś był świadom tego procesu. I na koniec czy będziesz z tej zmiany zadowolony…
Health Tech of the Week: Z myślą o mamach i dzieciach – 10 startupów, które chcą zrewolucjonizować opiekę medyczną
Inicjatywa Health Tech of the Week powstała, aby promować interesujące polskie i międzynarodowe rozwiązania, które mają szansę zrewolucjonizować...
Konkurencja „łapie się za głowę”, czyli o tym, co wyróżnia polskie MedTechy
Zapraszam do zapoznania się z drugą częścią rozmowy z Aleksandrem Kłóskiem z funduszu Venture Capital YouNick Mint. Tym razem ekspert podzielił się...
Health Tech of the Week: Kiedy kompetencje zespołu są ważniejsze od pomysłu, czyli jakie MedTechy wybierają inwestorzy?
Do tej pory w naszym cyklu Health Tech of the Week skoncentrowałam się na przedstawianiu innowacyjnych polskich startupów działających w branży...